środa, 29 maja 2024

,, Nic nie rani tak jak miłość ''' Paige toon

 Polecam do przeczytania kolejną powieść o miłości, tym razem nietuzinkową, bo pełną refleksji i emocji, którą czyta się jednym tchem ,dzięki interesującej fabule i ciekawej kreacji bohaterów.

Główną bohaterką powieści jest Wren, którą poznajemy w chwili, gdy jej partner ją porzuca, bo zakochał się w innej. Dziewczyna pragnie o nim zapomnieć i dlatego udaje się do Indiany, gdzie przebywa jej ojciec wraz z nową żoną i przyrodnią siostrą. Wren udaje się tylko częściowo zaleczyć rany po porzuceniu przez narzeczonego. Nie czuje się dobrze w domu macochy i pragnie bliskości ojca, której ten jej nie zapewnia. Jednak poznaje Andersa, który ją oczarowuje i w pewnym sensie pomaga leczyć zranione serce. Wren coraz bardziej zakochuje się w Andersie, ale ten trzyma ją na dystans, gdyż zmaga się z demonami przeszłości związanym8i z wypadkiem jego żony.

Czy tym dwojgu zranionym miłością uda się odnaleźć wspólne szczęście ? Na ich drodze stają wierność i honor, które tak ceni sobie Anders. Czy okoliczności i ludzie dopomogą zawiązaniu ich miłości ? Czy uda im się uleczyć zranione serca ? Te pytania towarzyszą czytelnikom podczas lektury tej niesamowitej książki, która zawiera zaskakujące zakończenie. 

Oprócz ciekawej fabuły są w tej książce interesujące opisy przyrody Indiany, której plantacje kukurydzy i owoców wprowadzają w zdumienie.

Również postaci poboczne : brat Andersa i przyrodnia siostra Wren dostarczają powieści niezłą dawkę humoru i wplatają się dynamicznie w całą fabułę utworu.

Narracja w większości tekstu prowadzona jest z perspektywy Wren. To jej odczucia i emocje przeważają w całości powieści. Jest jednak fragment, w którym narratorem staje się Anders i dzięki temu poznajemy motywy jego pozornej oziębłości w stosunku do Wren oraz szlachetny charakter tego bohatera.

Polecam tę ksiąśżkę ze względu na zaprezentowaną historię dojrzałej miłości, ciekawą fabułę i dawkę emocji, która towarz6yszy lekturze powieści.

                                                                                                                 Aleksandra Sobkiewicz

















czwartek, 9 maja 2024

Lekcje życia dla kobiet.

 Przeczytałam z zainteresowaniem debiutancką powieść Bonnie Garmus ,, Lekcje chemii '' i muszę stwierdzić, że jest ona oryginalna z bardzo wielu powodów. Po pierwsze dzięki ujęciu problematyki dyskryminowania kobiet przez mężczyzn. Akcja powieści rozgrywa się w latach 50 i 60 XX wieku, kiedy w świadomości mężczyzn trudno było doszukać się zgody na równe z nimi prawa kobiet.

Po drugie sama bohaterka - Elizabeth Zott, mieszkanka miasta Commons w południowej Kalifornii jest uosobieniem silnej kobiety, która walczy o swoje prawa i nie daje się stłamsić płci męskiej. Jej losy wzruszają i skłaniają do refleksji. Elizabeth jest bardzo mądra i ambitna, pragnie nawet zostać naukowcem, ale na swojej drodze napotyka przeszkody. Najpierw jej promotor na studiach dokonuje na niej napaści na tle seksualnym i obwinia ją o wszystko przez co zamyka jej drogę na studia doktoranckie. Następnie zostaje ona zdegradowana na stanowisko technika laboratoryjnego i jest lekceważona w pracy. W koncu zostaje zwolniona przez zazdrosnego o jej wiedzę szefa. W międzyczasie bohaterka zakochuje się z wzajemnością w Calvinie Evansie, sławnym Chemiku. Niestety Calvin ginie tragicznie, a Elizabeth zostaje prawie sama. Ponadto jest w ciąży i bez środków do życia. Jest z nią bardzo mądry pies Szósta Trzydzieści, który pozwala jej przetrwać trudności związane z narodzinami córki. Później przez przypadek  zostaje zatrudniona do prowadzenia programu kulinarnego,, Kolacja o szóstej '' Od samego początku występowania Elizabeth pragnie wyrażać w nim siebie i uczyć kobiety jak mają zmienić swój status. Do samego gotowania bohaterka podchodziła naukowo i w toku programu przemycała ważne treści dla kobiet.

Czy Elizabeth odniesie sukces ?

Co stanie się z jej córką Mad ?

Między innymi te pytania towarzyszą nam podczas czytania książki, której lektura, dzięki sugestywnie zarysowanym postaciom wzbudza cały czas ciekawość. Ponadto w treści utworu zawarte są pewne prawdy na temat położenia kobiet w ówczesnych czasach i jest też dużo mądrych refleksji na temat życia. Całość czyta się szybko, gdyż książka zawiera intrygującą fabułę przetykaną scenami humorystycznymi. Zachęcam do lektury.

                                                                                       Aleksandra Sobkiewicz


















 

poniedziałek, 6 maja 2024

Życie na bogato. Ewelina Ślotała ,,Żony Konstancina ''

 Większość ludzi marzy o tym, by stać się bardzo bogatym i nie troszczyć się o to, czy uda się przeżyć za pensję do pierwszego. Pragnienie bycia milionerem dotyczy może węższego kręgu ludzi, ale też się zdarza. Jak wygląda życie ludzi bardzo bogatych możemy się dowiedzieć po przeczytaniu książki Eweliny Ślotały ,, Żony Konstancina '' i sądzę, że po jej poznaniu odechce się ludziom marzyć o życiu w pełnym luksusie, gdyż autorka subtelnie demaskuje ciemne strony zmanierowanych przez pieniądz ludzi. Pani Świtała w bardzo realistyczny sposób przedstawia codzienność bogaczy i uświadamia, że ich powierzchowny blichtr w sposobie bycia i zachowania  nie odpowiada wartościom wewnętrznym , które skrywają pod maską pozorów. Chciałoby się powiedzieć, że nadmiar pieniędzy psuje relacje międzyludzkie i pozbawia człowieka podstawowych zasad moralnych.

Książka pisana jest dwutorowo. Z jednej strony poznajemy z wplecionych w tekst komentarzy arkana struktury społecznej bogaczy. Z drugiej strony przedstawiona jest historia studentki prawa, która z powodu pragnienia życia w luksusie   początkowo            związała się z prawnikiem Adamem, a później poślubiła Julia i dostała się do środowiska ludzi bogatych.

Czy Bella wytrwa w związku, w którym panuje przemoc i dostosuje się do zasad życia żon Konstancina ?

W książce poruszony jest też problem zdrad i znęcania się mężów nad żonami, który jest tak powszechny, że przyjął się w tej społeczności jako coś  oczywistego. Swoisty podział ról w związku jest też osobliwy, bo żona powinna być reprezentatywna i nie ingerować w sprawy służbowe, a nawet prywatne swojego męża. Stąd też żona przeważnie wiedzie samotne życie w złotej klatce i uzależnia się z powodu samotności od używek, zakupów i fitnessu, a nawet od zabiegów chirurgii estetycznej, by sprostać wymaganiom swojego pana.

Książkę czyta się z zaciekawieniem, a nawet ze zdziwieniem, gdyż demaskuje ona życie ludzi z pierwszych stron gazet i odsłania ich prawdziwe oblicze.

                                                                                   Aleksandra Sobkiewicz

























Jak żyć z niepełnosprawnościami ? Abbie Emmons ,, 100 dni słońca ''.

 Z przyjemnością przeczytałam książkę Abbie Emmons ,, 100 dni słońca '', która doskonale dopasowuje się do gustów młodzieży. Sprawia...