Los każdego człowieka jest niepewny, bo nieprzewidywalny. Wielu ludzi dotyka problem bezdomności. Różne są jednak reakcje i stosunki innych do osób bezdomnych. Nieliczne osoby próbują im pomagać, jeszcze mniej osób stara się ich zrozumieć czy wysłuchać. Wsparcie materialne, jednostkowe nie rozwiąże tego problemu i będzie istniał on zawsze, bo sytuacja tych ludzi jest skomplikowana i nie daje się w pełni rozwikłać. Takie rozważania nasunęły mi się po przeczytaniu książki Katarzyny Michalak ,,Bezdomna ''. Główna bohaterka ma na imię Kinga. Jest młodą kobietą , którą bardzo mocno doświadczył los. Ciężka choroba i brak wsparcia u najbliższych doprowadziły do tragedii. Straciła wszystko, co najbardziej kochała nawet dziecko. Kobieta tuła się po mieście i szuka przebaczenia. Na swojej drodze spotyka dawną kochankę męża- Joannę, która stara się jej pomóc , ale czy będzie to pomoc bezinteresowna ? Czy dziennikarce uda się dotrzeć do Kingi i ulżyć jej w cierpieniu ?
Pytań jest wiele, które powoli nikną po zagłębieniu się w fabułę tej mistrzowsko napisanej książki. Czyta się ją i odbiera emocjonalnie, nawet niekiedy treść doprowadza do wzruszeń. Na pewno po przeczytaniu powieści spojrzycie inaczej na osoby bezdomne, a sylwetka głównej bohaterki na długo pozostanie w pamięci.
Aleksandra Sobkiewicz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz