wtorek, 18 stycznia 2022

,, Nie sztuką jest być dobrym człowiekiem, gdy świeci słońce. Sztuką jest nie sprzeniewierzyć się wartościom, gdy szaleje zamieć '''

 Rozpoczynającą serię,, Lwowska odyseja '' powieść ,, Pora westchnień , pora burz'' to przejmująca historia świata, który runął stłamszony przez totalitaryzm XX wieku. Ta książka to ogromna dawka historii, która rozgrywała się w czasie II wojny światowej. To również siła próby, przetrwania, jak również  skrawek wiedzy o Lwowie. Autorka w malowniczy sposób przedstawia przedwojenny Lwów. W tym pięknym mieście żyli obok siebie Polacy, Ukraińcy, Żydzi i inne narodowości, mieszkały też młode panienki dobrych lwowskich domów - Jadzia, Nina, Marysia, Lilka- uczennice gimnazjum im. Świętej Marii Magdaleny. Dziewczyny te były przed maturą, chciały ukończyć szkołę, wejść w dorosłość, wyjść za mąż i zarabiać pieniądze. Ich marzenia zostały brutalnie zburzone wybuchem wojny.. W spokojnym domu Lilki Lindnerówny również dawną beztroskę zastąpił niepokój o jutro . .Przedwojenny Lwów przeżył przemianę. Narastały konflikty narodowościowe, miasto przechodziło okupacje, ludzie różnie zaczęli się zachowywać, gdy gra zaczęła się toczyć o życie. Niektórzy wyszli dobrze na tym sprawdzianie człowieczeństwa, inni pokazali prawdziwe oblicze zła, które w warunkach wojny stało się ich wizytówką.

,, Niełatwo było pozostać dzieckiem, gdy świat ukazał najbardziej okrutne oblicze. Naiwność przestała być wartością .''

Walorem tej książki jest to, że pisarka nie daje bohaterom etykiet i nie kieruje się stereotypami. Wśród szerokiej gali postaci znajdujemy dobrych i złych Polaków, Ukraińców i Niemców. Również miasto- zbiorowy bohater książki zostało szczegółowo odtworzone tak, że czuje się jakby spacerowało po jego ulicach i przenosiło w ówczesny klimat epoki. Wraz z bohaterami mamy szansę poznać wiele ciekawych kultowych miejsc Lwowa i ogólną charakterystykę Lwowian. Powieść pokazuje też jak zmieniło się kolorowe i radosne miasto po wrześniu 1939 r. W utworze możemy dostrzec ogromną rozbieżność pomiędzy Lwowem przedwojennym, a tym z okresu okupacji. Miasto stało się bezbarwne, a jego mieszkańcy nie chcąc się wyróżniać stali się nijacy, przygaszeni.   Nowe niesprzyjające warunki do życia nie pozostawiały ludziom wyboru, aby przeżyć należało się do nich dostosować. Straszne to były czasy.Rodzice patrzyli na śmierć dzieci, dzieci8 na śmierć rodziców. Młodzi ludzie musieli szybko dorosnąć, dzieci pozbawione zostały   prawdziwego   dzieciństwa. .Ludzie żyli w ciągłej niepewności o losy bliskich, często nie wiedzieli, czy przypadkiem nie zabrała im ich śmierć. Narastała nieufność. Nie wiadomo było, kto jest wrogiem, a kto przyjacielem Autorka doskonale odtworzyła klimat tamtych czasów, nie szczędząc szczegółów tak, że czuje się dobitnie grozę ówczesnego życia..

,,Pora westchnień, pora burz' zawiera wszystkie cechy powieści , którą czyta się jednym tchem. Jest tak napisana, że razem z bohaterami przeżywamy  całą gamę uczuć od radości po smutek i lęk. Ta książka to bardzo udana powieść. Bardzo polecam i zachęcam do poznawania kolejnych tomów ,,Lwowskiej odysei.'




                                                                                                          Aleksandra Sobkiewicz                 















      '.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kulisy sławy .,,Kolacja z Jaredem Woolfem '' Agnieszka Karecka

 Świat gwiazd filmowych i muzycznych fascynuje i wielu z nas chciałoby się zbliżyć do swoich idoli, by zaznać choć na chwilę blichtru ich sł...